Gdzieś w jakiś sposób zaczynają do nas przybywać przeróżne “tradycje” z zachodu. Coraz częściej ludzie przebierają się na Halloween, obchodzą coraz wystawniej Walentynki
i tym podobne. Chciałam się dzisiaj skupić na tak zwanym Baby Shower – coraz bardziej celebrowanym w Polsce przyjęciu związanym z oczekiwaniem na dziecko. Grupa najbliższych, zazwyczaj kobiet spotyka się na przyjęciu, by cieszyć się ze swoją córką/siostrą/przyjaciółką z niebawem zbliżającego się przyjścia na świat dziecka. W końcu mnie też to “dopadło”… i zaczeło się myślenie co kupić na prezent na babyshower.
Moja najlepsza przyjaciółka spodziewa się dziecka! Jakież to było szczęście gdy się dowiedziałam! Niemalże skakałam z radości, w głowie zrodziło mi się myślenie “ o będę ciocią” mimo, że żadne więzy krwi nas nie będą łączyć. Ale przejdźmy do rzeczy!
Nie miałam co kupić mojej przyjaciółce, a co dopiero małej Mai, która miała przyjść niebawem na świat. Przeszukałam cały internet szukając inspiracji, ale niestety nic nie potrafiłam znaleźć. W końcu udało znalazłam stronę, która pomogła mi się uporać z prezentami. Kosze delikatesowe to specjalność tej firmy i nigdy bym nie pomyślała, że znajdę tam coś dla małej. Okazało się, że mają świetne kosze prezentowe dla noworodków – na przykład z bukietem zrobionym ze śpioszków! Przy okazji wybrałam dla mojej przyjaciółki kosz herbat, bo je uwielbia i od razu miałam brzydko mówiąc z głowy.
Jak się okazało prezenty wyglądały odjazdowo! A moja przyjaciółka była przeszczęśliwa. No i muszę przyznać się, że był to jedyny taki oryginalny prezent. Także udało mi się troszkę wybić na tle innych ciotek 🙂